maj 24 2008

Bez pospiechu


Komentarze: 0

 

Ostatnio pojawił się pewien problem niby z pozoru taki pospolity ale kiedy dotyka ciebie samego już nie jest tak fajnie. O tusz jak to bywa ja bym chciał ale moja Lepsza Polowa

Chce poczekać. Gdyby to była jakaś inna dziewczyna to pewnie rozwiązanie byłoby inne. Robie co mogę hamuje się ale wystarczy chwila nieuwagi i już się zapędzam serce mówi stop ale natura się domaga a nad nią trudno zapanować. Najgorsze jest  to ze naprawdę tym razem mi zależy i nie chce wszystkiego zepsuć jakąś głupota wiec walczę ze sobą z wszystkich sil. narazie jakoś idzie ale coraz gorzej mam nadzieje ze starczy sil zobaczymy co będzie dalej.

 

Czemu to nie może być takie proste wszystko się komplikuje. Chwila nieuwagi chwila zapomnienia dodajmy do tego trochę alkoholu. Chyba zapisze się na jakieś zajęcia z samokontroli. Na szczęście trafiłem na tak wspaniałą wyrozumiałą dziewczynę. Teraz tym bardziej będę się starał. Chciałbym moc tak w 100% zapewnić ze będę się kontrolował ale nie mogę być pewien tego co będzie jutro dzisiaj kontrola a jutro pragnienie wróci 2x mocniejsze. Cokolwiek będzie się działo chce  wytrzymać, mogę , musze wytrzymać ile będzie potrzeba wiem ze warto.  

my-mind   
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz